Przed świętami Bożego Narodzenia w naszej drużynie z okazji Mikołajek dawaliśmy sobie prezenty.Każdy z nas otrzymał miłą niespodziankę.Prezentem dla naszej szkoły były cukierki które rozdawaliśmy każdej klasie.
wtorek, 31 grudnia 2013
Mikołajki :D
Przed świętami Bożego Narodzenia w naszej drużynie z okazji Mikołajek dawaliśmy sobie prezenty.Każdy z nas otrzymał miłą niespodziankę.Prezentem dla naszej szkoły były cukierki które rozdawaliśmy każdej klasie.
poniedziałek, 30 grudnia 2013
SKPP
Piątek wieczór początek kursu,małe spotkanie organizacyjne a po nim zabawa zapoznawcza.Tuż po kolacji zaczął się taki właściwy kurs wykłady symulacje itp.Między 20 a 22 mieliśmy 3 wykłady które mogły by się wydawać bardzo nudne ale było całkiem inaczej fajny wykładowca i atmosfera.Na fajne zakończenie dnia wędrownicy zorganizowali zabawy.
Sobota ranek zaczął się tak samo jak skończył się dzień poprzedni cały czas wykłady urozmaicone w ćwiczenia.Około 15 mieliśmy symulacje która sprawdziła czego się nauczyliśmy polegała ona na chdzeniu po szkole w parach i ćwiczenie różnych zachowań w odpowiednich czynnościach np: oparzenie ,krwotok z nosa czy omdlenie.Po przejściu tych symulacji otrzymaliśmy certyfikat zaświadczający ukończenie SKPP ,a tuż po tym wspólne zdjęcie i rozjazd do domów.Ja osobiście uważam że było super nie zapomniane przeżycie i wiele nowych ludzi których poznałem.
Więcej zdjęć tutaj
poniedziałek, 18 listopada 2013
Zlot z okazji Dnia Niepodległości
Ostatnio sporo się dzieje w naszym Hufcu :) Tydzień temu byliśmy na zlocie niepodległościowym, podczas którego uczestniczyliśmy w miejskich obchodach Święta Niepodległości. Zlot trwał dwa dni, zaczął się w niedzielę, zakończył w poniedziałek.
Pierwszego dnia odbył się konkurs między drużynami, oparty na teleturnieju "Kocham Cię, Polsko!". Zabawa była świetna, każdy miał okazję wziąć udział w konkurencjach i wykazać się wiedzą o kraju :) Mieliśmy także wieczór śpiewania pieśni patriotycznych oraz wieczornicę, na której obejrzeliśmy filmik "Animowana Historia Polski" (oto link do niego: http://www.youtube.com/watch?v=2DrXgj1NwN8) i słuchaliśmy opowieści o drodze Polski do niepodległości.
Poniedziałek obfitował w emocje. Przed południem wyruszyliśmy na obchody Święta Niepodległości. Uczestniczyliśmy w uroczystej Mszy świętej z udziałem sztandarów, także tego z naszego Hufca.
Zlot na pewno będziemy wspominać z uśmiechami na twarzach. Uświadomił on nam, jak wielkie mamy szczęście, że żyjemy w wolnym kraju i nie musimy znosić trudów niewoli.
sobota, 9 listopada 2013
Niedawno część naszej drużyny - dh Kamil, dh. Kinga Z., dh. Ania, dh. Kinga R. i ja, dh. Kamila ;) - wybrała się na warszawską Niewidzialną Wystawę. Było to bardzo specyficzne wydarzenie, o czym przekonaliśmy się tuż po wejściu do pomieszczenia.
Wystawa składała się z dwóch części. Pierwsza odbyła się w z pozoru zwyczajnym pokoju pełnym różnych dziwnych sprzętów. Jak dowiedzieliśmy się już po chwili od pewnego niewidomego mężczyzny, były to przedmioty codziennego użytku dla osób niewidomych i niedowidzących. Zobaczyliśmy między innymi komputer, podający użytkownikom wszelkie informacje głosem, zabawki dla dzieci i metalową tabliczkę, która zastępowała notatnik.
Jednak to było nic w porównaniu z drugą częścią wystawy.
Zostaliśmy podzieleni na siedmio-, ośmioosobowe grupy i weszliśmy do jakiegoś pokoju. Było tam całkiem ciemno, nie mieliśmy pojęcia, gdzie się znajdujemy i co lub kto jest w tym pomieszczeniu razem z nami. Czuliśmy się trochę zdezorientowani.
- Cześć - usłyszeliśmy nagle męski głos. - Jak czujecie się jako niewidomi?
Pewnie spojrzelibyśmy po sobie niepewnie, ale nie mieliśmy takiej możliwości.
- Dziwnie - rzucił ktoś.
- Całkowita dezorientacja.
- Strasznie.
- Jesteśmy właśnie na samym początku wystawy, a ja będę waszym przewodnikiem - odezwał się ponownie mężczyzna. - Chodźcie za moim głosem, a dojdziecie do drzwi.
Tak więc ruszyliśmy w stronę, z której dochodził głos i rzeczywiście, natrafiliśmy na przejście. Przewodnik przedstawił się i oznajmił, że znajdujemy się w mieszkaniu. Szliśmy więc dalej, trzymając się kurczowo ścian i odkrywając zakamarki kolejnych pokoi. Potem zostaliśmy wyprowadzeni do następnego pomieszczenia, które miało nam uzmysłowić, jak wygląda życie niewidomego w mieście. Kolejne pokoje przedstawiały leśniczówkę, muzeum, bar i inne. Wszędzie było całkowicie ciemno, a my mogliśmy się posługiwać wszystkimi zmysłami, za wyjątkiem wzroku.
Jak było?
Szokująco, ale bardzo przyjemnie. Wystawa uzmysłowiła nam, jakie to niesamowite szczęście móc widzieć. Na pewno zapamiętamy ją do końca życia.
niedziela, 3 listopada 2013
XI Nadliwczański Rajd Pieszy
Jak zawsze cały zlot odbył się w piątek od apelu powitalnego.Tuż po kolacji odbył się konkurs na najlepszą potrawę z ziemniaka wraz z ładnym zaserwowaniem dania.Tuż po degustacji jury naszego dania okazało się że nasza drużyna dostała numerek 18!!!
Po prezentacji ziemniaczanej odbyły się warsztaty z mapą i kompasem.
W sobotę nadszedł dzień rajdu wyszliśmy z nastawieniem na pierwsze miejsce.Nasza trasa liczyła 25 kilometrów. Cała rywalizacja polegała na tym, że patrole miały pokonać określoną trasę posługując się mapą i kompasem i meldując się na punktach kontrolnych, w jak najkrótszym czasie. Na punktach kontrolnych można było chwilę odpocząć, a na jednym z nich przygotowane było ognisko z pieczeniem kiełbasek. Trasa rajdu biegła po leśnych, łąkowych i polnych drogach.Trzeba było dobrze pilnować mapy by się nie zgubić co nam się raz zdarzyło :) .
Po męczącej trasie w szkole czekał na nas obiad, a tuż po nim apel na którym zostały wręczone nagrody.
Byliśmy bezkonkurencyjni zaśmieliśmy pierwsze miejsce z czasem 4 godziny i 30 minut.Za nasze osiągnięcie dostaliśmy puchar i lornetkę oraz dyplom.
Na koniec serdecznie zapraszam do przeczytania Podlaskiej Drużyny
środa, 9 października 2013
Powitanie nowych członków
W poniedziałek (7 października) przygotowaliśmy grę która była powitniem dla nowych osób w naszej drużynie. Punkty gry były rozstawione w korytarzach naszego gimnazjum. Uczestnicy musieli wykonać pięć zadań. Podczas których wykazywali się sprytem, dobrym humorem i odpornością na sok z cytryny :) Gra zakończyła się dla wszystkich nowych osób wygraną. Od teraz są oni prawowitymi członkami drużyny TotuTotam.
niedziela, 22 września 2013
Sztandar dla harcerzy
Tydzień temu(13,14,15 września)odbył się jeden z najważniejszych zlotów dla hufca.
W sobotę po całym roku pracy odbyło się wręczenie sztandaru i nadanie imienia Henryka Sienkiewicza naszemu hufcowi.Cała uroczystośc zaczeła się od mszy świętej następnie został uroczyscie wręczony sztandar i odznaczono paru instruktorów za działalność całe wydarzenie kończyło przedstawienie o działalności pisarza.
Filmik odzwierciedla wszystko Sztandar dla harcerzy
wtorek, 3 września 2013
Podczas wakacji cześć naszej drużyny wybrała się na zlot z okazji stulecia Harcerstwa pod Tatrami.Byliśmy tam tydzień i bawiliśmy się świetnie.Niżej opisy poszczególnych dni.
Pierwszego dnia, gdy już dotarliśmy do miasteczka zlotowego, które mieściło się w Dolnej Równi Krupowej, został nam przydzielony namiot, w którym spaliśmy. Po tym jak już się zakwaterowaliśmy,odbył się apel powitalny po którym wyruszyliśmy na Plac Niepodległości w Zakopanem, gdzie uczestniczyliśmy w ceremonii nadania Hufcowi Podhalańskiemu imienia kurierów Tatrzańskich oraz sztandaru. Wydarzenie to było połączone z odsłonięciem pomnika upamiętniającego pięćsetna rocznicę bitwy pod Grunwaldem. Po wszystkim uczestnicy przemaszerowali przez Krupówki a potem prosto do obozu. Minęło zaledwie kilka minut, a zaczęło się wieczorne ognisko,gdzie wszyscy hucznie śpiewali. Gawędę opowiedziała nam wnuczka prekursorów polskiego scoutingu Tina Krystyna Małkowska. Pod koniec swojej wypowiedzi druhna Tina stwierdziła, że jej babcia zawsze uważała, że harcerstwo pod Giewontem przetrwa wszystko. Po gawędzie w kilkuminutowym przedstawieniu zaprezentowali się druhowie z Białki Tatrzańskiej, którzy przybliżyli nieco
wygląd harcerstwa na Podhalu. Pogodę mieliśmy ładną, więc siedzieliśmy przy ognisku do północy.
Drugi dzień zlotu dla uczestników obchodów Stulecia Harcerstwa w
Zakopanem z pewnością nie był nudny. Mogliśmy wziąć udział m.in. w warsztatach rękodzielniczych,które pochłonęły
chyba każdą harcerkę, a część uczestników skorzystała także ze wspinaczki w parku linowym lub kąpieli w aquaparku.Wieczorem wszyscy mieliśmy zaszczyt uczestniczyć w uroczystości oficjalnego wręczenia medali kurierom tatrzańskim według rozkazu komendy Hufca Podhalańskiego.Podczas części artystycznej wieczoru mogliśmy
pobawić się podczas koncertu, a także pooglądać występy zespołów. Dzień zdecydowanie oceniamy jako wesoły i udany!
Trzeci dzień zlotu na 100-lecie Harcerstwa pod Tatrami minął bardzo spokojnie i ciekawie. Furorę zdecydowanie zrobiło malowanie na szkle, które zostało zorganizowane na dolnej Równi Krupowej. W trakcie zajęć uczestnicy mogli zaprojektować i wykonać pamiątki, a nad całością czuwały uzdolnione plastycznie instruktorki. Innym ciekawym punktem w dzisiejszym planie były zajęcia z ręcznego robienia biżuterii. Pozycja ta przypadła do gustu przede wszystkim dziewczynom,które były zachwycone i nie mogły oderwać się od punktu. Po kolacji uczestnicy udali się do budynku LO w Zakopanem na spotkanie z dh. Barbarą Wachowicz.Na wykładzie z wspaniałą pisarką można było nabyć jej książki, które rozprowadzali harcerze.Cały dzień przebiegał w radosnej atmosferze, więc nie mogliśmy narzekać na nudę.Po tak dobrym zakończeniu dnia wszyscy zadowoleni i zmęczeni poszliśmy odpoczywać do namiotów.
W czwartym dniu od godziny 9.00 do 13.30 w Zakopanem odbywała się na 24 punktach gra miejska o tematyce historycznej, a dokładniej związana z wiekiem XX. Gra ta miała na celu ukazanie uczestnikom problemów i sytuacji, z jakimi borykali się kurierzy tatrzańscy. Drużyna 'TotuTotam' od początku wzięła się za robotę i wyruszyła rozwiązywać zadania które były bardzo rozmaite: od rozmowy z druhną w języku niemieckim, przez szukanie snajpera w zaroślach, aż po strzelanie z wiatrówki. Na trasie można było spotkać jeszcze 3 patrole siherundkomande,czyli ekipy które zatrzymywały patrole uczestników i mogły im zabrać wszystkie punkty. Zabawa zakończyła się przed obiadem, a po obiedzie cały obóz poszedł na pokazy ratownictwa medycznego, w którym to strażacy z Zakopanego mieli wyciągnąć dwóch poszkodowanych z samochodu, który uległ wypadkowi. Po pokazie całą drużyną udaliśmy się na Krupówki żeby jeszcze bardziej umilić sobie zlot zakupami. Wróciliśmy prosto na kolację, a gdy byliśmy już najedzeni i troszkę zmęczeni udaliśmy się na koncert zespołu Wołosanki. Po koncercie czekała nas wielka niespodzianka. Ogłoszono że to właśnie NIEZŁOMNI z Mokobód zajęli 1 miejsce, a my - TotuTotam ze Skórca drugie! 2 drużyny z naszego Hufca
pokonały wszystkich w grze miejskiej! Radość była ogromna! Jednak to jeszcze nie koniec, na miłe zakończenie dnia wystąpił zespół Cisza jak ta. Tańczyliśmy i skakaliśmy do upadłego, chcieliśmy żeby ten dzień nigdy się nie skończył, ale gdy tylko wróciliśmy do namiotu natychmiast usnęliśmy.
Piąty dzień naszego wyjazdu zapowiadał się naprawdę dobrze. Tuż po śniadaniu wyruszyliśmy w góry. Wchodziliśmy na Gubałówkę, trasa mijała nam szybko. Na szczycie czekała na nas niespodzianka a mianowicie zabawa w parku linowym. Po przejściu treningu i nabyciu podstawowych umiejętności poszliśmy na średnio wysoką trasę. Jak się później okazało przejście jej nie było wcale łatwe. Na zakończenie wizyty w parku linowym zjeżdżaliśmy na tyrolce. Od razu po obiedzie o
dla jednej z druhen z drużyny Niezłomni. Zmęczeni wróciliśmy do naszych namiotów.
dbyły się tańce integracyjne, na których spędziliśmy miłe popołudnie.Pod koniec dnia wybraliśmy się na Krupówki.Późnym wieczorem przeprowadziliśmy grę i Przyrzeczenie
Szóstego dnia zlotu podzieleni drużynami wyruszyliśmy na szlak sprzątać Tatry. Ta akcja miała również akcent międzynarodowy, gdyż włączyli się wolontariusze słowaccy. Celem wydarzenia nie jest jednorazowa akcja sprzątania. Chcieliśmy pokazać, jak nie śmiecić, zwrócić uwagę, że śmiecenie to „obciach”. Na szlak wyruszyliśmy wcześnie rano. W czasie powrotu dorwała nas burza, do namiotów wróciliśmy cali mokrzy. Wysuszyliśmy się i poszliśmy na Krupówki zjeść pyszne gofry. Wieczór umilił nam zespół "Dom o zielonych progach" Wytańczyliśmy się za wszystkie czasy. Dzień był inny, inaczej prowadzony niż poprzednie, a jednak okazał się chyba najbardziej interesujący dla uczestników zlotu.
Siódmy, a zarazem ostatni dzień naszej zakopiańskiej przygody był dość intensywny. Rano poszliśmy na Mszę Świętą, aby oficjalnie zakończyć zlot na 100-lecie Harcerstwa pod Tatrami. Przedpołudnie spędziliśmy na sprzątaniu obozowiska, a kiedy już się z tym uporaliśmy, wybraliśmy się na ostatni spacer po Krupówkach. I choć wieczorem musieliśmy wsiąść do pociągu i pożegnać Zakopane, w głowie każdego pozostała cała masa wspaniałych wspomnień!
*każdy z wyżej wymienionych dni był opisywany przez innego członka drużyny.
W opisach była wspomniana akcja Czyste Tatry na którą serdecznie zapraszam już w 2014,o prócz tego wydarzenia organizowane są też:
Dzień Ziemi 22,04
Czyste Beskidy 24,05
Czyste Tatry 28,06
Czyste Bieszczady 26,07
Czyste Mazury 30,08
Sprzątanie Świata 22,09
Więcej informacji na oficjalnej stronie http://www.czystetatry.pl/
poniedziałek, 1 lipca 2013
Kurs Zastępowych
środa, 12 czerwca 2013
After the Festival
niedziela, 9 czerwca 2013
Manewry w Nowosielcu
W ten piątek i sobotę nasza drurzyna uczestniczyła w manewrach mających na celu przygotowanie do zachowania się w sytuacjach kryzysowych. Podczas zajęć nauczyliśmy się między innymi jak zakładać i korzystać z maski przeciwgazowej,działania kompasu, busoli, telefonu polowego. Pozatym dowiedzieliśmy się więcej o pracy straźaków i policjantów. Zdobytą tam wiedzę wykorzystaliśmy podczas biegu patrolowego. Zajęcia każdego dnia kończyły się ogniskiem na którym śpiewaliśmy piosenki, uczestniczyliśmy w pląsach. Nasza drurzyna przedstawiła skecze kabaretowe. Manewry opuściliśmy w świetnych humorach i niedosytem wrażeń. Zamieszczam kilka zdjęć z tego wydarzenia :-)
poniedziałek, 27 maja 2013
Wywiad
Tak jak wcześniej obiecałem mamy wywiady z paroma osobami a mianowicie laureatami Ogólnopolskiego Festiwalu Harcerskiego który odbył się w Siedlcach.Z laureatami rozmawiała Kamila.Po za tym robiła jeszcze Ona grafikę do gazetek festiwalowych.
Kiełczykowska Julia-zdobyła pierwsze miejsce w kategorii zuchy. Kamila: Czy miałaś swoich faworytów wśród innych wykonawców podczas Festiwalu?
Julia: Moją siostrę, Martę Kiełczykowską.
Kamila: Czy śpiewanie to ważny element Twojego życia?
Julia: Tak, śpiewanie to moje hobby, nie chodzę jednak do żadnej szkoły muzycznej.
RIFF-trzecie miejsce w kategorii zuchy K: Czy śpiewanie to wasze hobby? Czy przygotowujecie się tylko na Festiwal, czy ro-bicie coś poza tym?
RIFF: Ćwiczymy regularnie, ponieważ naszym celem jest wydanie płyty.
Kamila: A więc trzymamy kciuki. Mam jeszcze jedno pytanie. Dlaczego śpiewałyście akurat tę piosenkę?
RIFF: Ponieważ napisała ją nasza druhna Aneta i przyboczny.
Iza Karbowiak -trzecie miejsce w kategorii harcerze
Kamila: Jak oceniasz publiczność?
Iza: Bardzo fajna, kochana, świetnie klaskała.
Kamila: Czy ktoś pomagał ci w przygotowaniach do występu?
Iza: Moja kochana siostra i bardzo jej za to dziękuję. Ona i mama woziły mnie na wszystkie próby.
Anna Karbowiak-drugie miejsce harcerze starsi
Kamila: Czy znalezienie się w gronie laureatów było dla Ciebie zaskoczeniem?
Ania: To było dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem.
Kamila: A ile czasu przygotowywałaś się do występu?
Ania: Od roku chciałam zaśpiewać, a przez ostatnie dwa miesiące chodziłam na próby.
Gazetka festiwalowa wydawana jest przez trzy dni w których trwa festiwal
Numer 1: http://redakcja.mam.media.pl/paper/preview/podlaska-dru%C5%BCyna/13/5/13/
Numer 3: http://redakcja.mam.media.pl/paper/preview/podlaska-dru%C5%BCyna/13/5/15/
Zapraszam również do zobaczenia gazetki Podlaska Drużyna jest wydawana co miesiąc
Podlaska Drużyna
sobota, 11 maja 2013
Przygotowania
Przepraszam że dosyć długo nie pojawił się żaden post.Po prostu nie mieliśmy o czym pisać.
Już niedługo odbędzie się XXXII Ogólnopolski Festiwal Piosenki Harcerskiej na który serdecznie zapraszam odbędzie się on 25 maja w amfiteatrze w Siedlcach przesłuchania zaczynają się o 15.
Jako że będzie to nasz drugi festiwal postanowiliśmy już wskoczyć na tą scenę i zaśpiewać.Prawie co tydzień mamy próby z orkiestrą , a po za tym jeszcze w szkole.Musze przyznać że nawet nieźle nam to idzie.
Jako że pierwszy raz będziemy występować nie liczymy na zajęcie jakiegoś miejsca ale byli byśmy ogromnie zaskoczeni i ucieszeni jak byśmy coś zajęli.
I tak na koniec mam małą niespodziankę jeżeli współtwórcy się zgodzą i będzie to możliwe to spróbujemy przeprowadzić z kimś wywiad na temat harcerstwa.
środa, 3 kwietnia 2013
Hi there!
Well, we realised that some people from other countries visit our blog. That's great! But we were writing only in Polish, so I guess you couldn't understand very much ;) From now, we're going to write in Polish and in English, too. And sorry for the mistakes. I'm still learning ;)
Our blog is about a scout patrol "TotuTotam" from High School in Skórzec. We're a "young" patrol - we started our activity about a year ago, but we're doing our best all the time :) Now we are preparing for the Scout's Song Festival. We will add some photos and more information soon.
Take care, all of you!
Kamila :)
wtorek, 19 marca 2013
Zlot Wielkanocny
czwartek, 14 marca 2013
Przedzlotowe szaleństwo :)
poniedziałek, 11 marca 2013
Tu macie linki do piosenek:
http://www.youtube.com/watch?v=kv3mhQpaIes
http://www.youtube.com/watch?v=zLhu0xnc5Q4
A tu jeszcze coś ode mnie:
http://www.youtube.com/watch?v=QfkPQM9mptg
http://www.youtube.com/watch?v=hB6gHCHOFIQ